Wyprawa górska na Olimp.

Wyprawa górska na Olimp.

Wyprawa górska na Olimp to bardzo ciekawa opcja turystyczna dla pasjonatów greckich krajobrazów. Grecja jest krajem bardzo górzystym. Musimy jednak pamiętać, iż góry Grecji są bardzo nieprzyjazne, suche, gorące i dzikie. Co gorsza, w wielu miejscach mamy do czynienia ze szlakami widmo – niby są, ale ich nie ma. Można więc powiedzieć, iż wyprawa górska na Olimp raczej nie będzie przeznaczona dla początkujących. Jest to stosunkowo spore wyzwanie, do sprostania któremu przyda się nieco doświadczenia i obycia w trudnym terenie górskim.

Jak przebiega wyprawa górska na Olimp?

Przede wszystkim trzeba wspomnieć, iż wiele górskich obszarów Grecji, objętych jest parkiem narodowym. Nie inaczej jest w przypadku góry Olimp. Park Narodowy Góry Olimp, to zdecydowanie najstarszy park w całej Grecji, dodatkowo wpisany na listę UNESCO. Sam Olimp, jako siedziba greckich bogów stawia przed turystami spore wymagania. Jego najwyższy wierzchołek sięga wysokości 2918 m n.p.m. (Mitikas) i jest uznawany za tron Zeusa. W starożytnej Grecji wierzono i jakakolwiek wyprawa górska na Olimp zawsze kończy się śmiercią śmiałka. Na szczęście dziś, Zeus stał się nieco bardziej wyrozumiały dla turystów i każdy z nas, może spróbować swoich sił bez ryzyka strącenia ze szlaku gromem najwyższego boga greckiego.

Pierwszy dzień – schronisko Refugio Spilios Agapitos

Samo wejście na Olimp zajmuje dwa dni. Startujemy z Prionia na wysokości około 1100 m n.p.m, które jest oddalone o 18 km Litochoro. Jest to mały parking z restauracją i toaletą. W pobliżu warto zobaczyć Wannę Afrodyty. Trasa wiedzie na wysokośc 2060 m n.p.m. do schroniska Refuje Spilios Agapitos, co zajmuje około 3-4 godziny. Szlak jest oznakowany i wygodny. Do tego bardzo atrakcyjny turystycznie. Tutaj warto zatrzymać się na noc, bowiem następnego dnia czekają bardziej wymagające igraszki na szlaku.

Podejście na szczyt

Drugi odcinek warto zacząć jeszcze przed wschodem bowiem około południa, nad samym szczytem z reguły gromadzi się sporo chmur. Po drodze mijamy płaskowyż muz i dochodzimy na szczyt Skala. Tutaj zaczyna się ostatnie podejście na Tron Zeusa. To właśnie tutaj zaczyna się prawdziwa wyprawa górska na Olimp. Warto sobie jednak od razu zaznaczyć, iż bezpieczeństwo podejścia wymaga, abyśmy mieli suche podejście, dobrą pogodą, i bez porywistego wiatru. W przeciwnym razie podejście może być bardzo niebezpieczne (gniew Zeusa?). Podejście jest nieco wymagające, ale przy dobrych warunkach pogodowych, raczej nie powinno stwarzać większych trudności.

Podsumowanie.

Oczywiście, każda relacja z trekkingu na Olimp będzie nieco odmienna od naszej. Jednakże w większości, z tego wiemy, podejścia będą realizowane w podobny sposób. Pozwala to na uniknięcie wielu nieprzyjemności po drodze i zapewnia najwyższy poziom bezpieczeństwa. Dzięki takiemu zaplanowaniu, wyprawa górska na Olimp na największe szanse na powodzenie.

Leave a Reply